Pogoda dopisała. Przy suto zastawionym Barze i wspaniałej muzyce oraz z duchem sportu i rywalizacji 3-go maja 2012 roku odbył sie festyn integracyjny, organizowany przez Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Pałecznica, zabawa była przednia i towarzyszyła nam od rana do nocy.
Rześko z rana stawiło się 24 zawodników gotowych do walki o naj...cięższą rybę, po wyrównanej walce zważono i sędziowie wyłonili zwycięzców i tak uhonorowani zostali:
- Witold Tkaczyk
- Mirosław Budzyński
- Adam Gdula
W międzyczasie na boiskach odbywał się turniej piłki plażowej. Do turnieju stawiło sie osiem drużyn. Sędzia Andrzej Tchórz wyłonił najlepszych:
- "Basiory" - Gdula Artur, Sieńczak Patryk.
- "Betax Promil" - Aftyka Karol, Sieńczak Marcin.
- "Bezformie" - Oniszko Artur, Bokła Artur.
- "Irysy" - Bodzak Przemek, Włoch Marcin.
Gdy zabawa się rozkręcała przy przyśpiewkach zespołów śpiewaczych z okolicznych miejscowości, między innymi z Pałecznicy, Zabiela, Niedźwiady, Górki Lubartowskiej itd.... Na zapolu toczył się turniej łuczniczy w szranki stanęło wielu wyśmienitych strzelców, mimo iż lista została zamknięta na pozycji 25, to jednak chętnych aby spróbować własnych sił było więcej, a zwycięzcami zostali:
- Marcin Sikora.
- Paweł baranowski i Mirosław Budzyński - ex aequo.
- Elżbieta Zarębska.
Konkurencja "Rzut Broną" zgromadziła olbrzymią rzeszę "osiłków" którzy walczyli o tytuł najlepszego miotacza. I tu po ciężkiej rywalizacji zwyciężyli:
- Rafał Budzyński.
- Ryszard Gdula.
- Piotr Bodzak.
Na tym nie koniec,
konkurencja "Rzut Beretem" będąc najbardziej widowiskowa, zgromadziła szeroką rzeszę widzów i zawodniczek, które nie szczędziły wysiłków aby trafić beretem na głowę partnera, a i oni sami wykonując karkołomne ewolucje, dzielnie starali się sprostać zadaniu. W związku z olbrzymim zaangażowaniem wszystkich uczestników, organizatorzy postanowili nagrodzić wszystkich zawodników i tym samym nie wyłaniać zwycięzców. Dlatego wszyscy uczestnicy mogą czuć się zwycięzcami.
W czasie imprezy odbyło sie spotkanie dzieci z psami pracującymi w Dogoterapii, dzieci miały możliwość bliżej zapoznać się ze zwyczajami i zachowaniem psów oraz pobawić sie z nimi. Merlin, Zefi, oraz Nobel z ochotą zabawiały najmłodszych uczestników festynu.
Dzieci miały tez możliwość przejażdżki konnej na kucykach które gościnnie przyjechały na festyn, aby zabawiać najmłodszych uczestników.
O godz 18-tej Przy muzyce zespołu "Metrix" rozpoczęła sie zabawa taneczna. Pląsom nie było końca. W rytmach rześkiej muzyki bawiliśmy się do „północna”, a może i dłużej, tego już nie pomnę... jak to mówią... szczęśliwi czasu nie mierzą, a ja tam byłem piwo i ... piłem, przy czym świetnie sie bawiłem.
Organizatorzy serdecznie dziękują za miłą zabawę wszystkim uczestnikom i obiecują więcej takich atrakcji, a że na imprezie był i czuwał Sheriff, to i zabawa przebiegała spokojnie :-) .
Ponieważ posiadamy niewielką ilość zdjęć, prosimy o nadsyłanie zdjęć z festynu na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Jeśli ktoś ma konto na stronie, może sam wstawiać zdjęcia w dziale pogaduchy.
{jcomments on}